Mija 2011 rok. Dla jednych klubów i sportowców z Częstochowy udany, dla innych po prostu przetrwany, w dodatku z ogromnym trudem. Oto jak ludzie sportu oceniają mijające dwanaście miesięcy i czego życzą sobie w nowym roku.
Mija 2011 rok. Dla jednych klubów i sportowców z Częstochowy udany, dla innych po prostu przetrwany, w dodatku z ogromnym trudem. Oto jak ludzie sportu oceniają mijające dwanaście miesięcy i czego życzą sobie w nowym roku. – Przeczytaj cały artykuł
Obserwuj nas w Google News!
REKLAMA