-->

II liga: Wypowiedzi trenerów po meczu Raków – Górnik

Udostępnij :
3488-II_liga_Wypowiedzi_trenerow_po_meczu_Rakow_Gornik

II liga: Wypowiedzi trenerów po meczu Raków – Górnik

„Życzę Częstochowie, żeby udało się poukładać wszystkie sprawy organizacyjne i jeżeli będą dalej szli tym torem, na pewno za rok dołączą do pierwszoligowców. Jest atmosfera, są wspaniali kibice.” Powiedział po sobotnim meczu trener gości Dominik Nowak.

„Życzę Częstochowie, żeby udało się poukładać wszystkie sprawy organizacyjne i jeżeli będą dalej szli tym torem, na pewno za rok dołączą do pierwszoligowców. Jest atmosfera, są wspaniali kibice.” Powiedział po sobotnim meczu trener gości Dominik Nowak.DOMINIK NOWAK (trener Górnika): „Przede wszystkim gratuluję moim zawodnikom zwycięstwa na tym trudnym terenie z bardzo dobrym przeciwnikiem. Dla mnie to szczególny dzień – czwarta rocznica śmierci mojego taty. Jemu dedykuję to zwycięstwo. Chciałbym pogratulować także trenerowi Rakowa. Niewiarygodna praca, bardzo dobry zespół. Zupełnie bez kurtuazji muszę przyznać, że częstochowianie to najlepsza drużyna, z jaką graliśmy do tej pory. Dużo w ostatnich tygodniach słyszałem o niesamowitych postępach Rakowa i dzisiaj wszystko się potwierdziło. Grają piłką, a jeśli spojrzymy jeszcze na metryki… Życzę Częstochowie, żeby udało się poukładać wszystkie sprawy organizacyjne i jeżeli będą dalej szli tym torem, na pewno za rok dołączą do pierwszoligowców. Jest atmosfera, są wspaniali kibice. Był dzisiaj na boisku moment, gdy Raków kontrolował wydarzenia i gdyby zdobył drugą bramkę, byłoby po spotkaniu. Ale piłka jest niewdzięczna, komuś to szczęście zawsze dopisuje. Dzisiaj akurat dopisało Górnikowi. Tak czy inaczej, duże uznanie dla bardzo młodego zespołu Rakowa. Jeśli o nas chodzi, to nie liczę meczów bez porażki – myślami jestem już przy spotkaniu z Tychami. Otworzyła się przed nami ogromna szansa awansu – nie ma co świętować, trzeba walczyć dalej.”

JERZY BRZĘCZEK (trener Rakowa): „Dziękuję za gratulacje. Również chciałbym podziękować swojej drużynie, bo mimo trudnych warunków, grając z bardzo dobrym rywalem, przez długi czas prowadziliśmy i kontrolowaliśmy grę. Straciliśmy jednak bramkę, później gościom udało się bardzo dobre uderzenie z rzutu wolnego i musieliśmy się odkryć. Efektem były kolejne okazje Górnika, z których jeszcze jedną polkowiczanie wykorzystali. Ja jednak jestem dumny. Mamy młodych zawodników, którzy już teraz potrafią stawić czoła najlepszym w lidze. To dla mnie i dla klubu dobry prognostyk na przyszłość. Nie zapominajmy, że graliśmy dzisiaj z przeciwnikiem, który awansuje do 1 ligi. To dla nas kolejne doświadczenie i mam nadzieję, że wyciągniemy z niego wnioski.”

REKLAMA