-->

II liga : Wisła Puławy – RKS Raków 1:0 (0:0)

Udostępnij :
12101-II_liga_Wisla_Pulawy_RKS_Rakow_1_0_0_0

II liga : Wisła Puławy – RKS Raków 1:0 (0:0)

Raków przegrał w 6. kolejce II ligi na wyjeździe z Wisłą Puławy 0:1. Było to pierwsze spotkanie w tym sezonie, w którym piłkarze Rakowa nie zdobyli gola.

Raków przegrał w 6. kolejce II ligi na wyjeździe z Wisłą Puławy 0:1. Było to pierwsze spotkanie w tym sezonie, w którym piłkarze Rakowa nie zdobyli gola. Początek meczu należał do częstochowian. Już w 7 minucie nasi zawodnicy mogli objąć prowadzenie. Piotr Malinowski szarżował lewą stroną ściął w pole karne i uderzył mocno, jednak piłka po jego strzale wylądowała na poprzeczce.

Niespełna 120 sekund później Łukasz Góra niefortunnie interweniował i skierował futbolówkę w światło bramki Rakowa. W tej sytuacji dużym refleksem popisał się Mateusz Kos, który instynktownie zatrzymał piłkę.

W kolejnych minutach RKS atakował lewą stroną, gdzie spustoszenie siał „Malina”. Niestety nie przełożyło się to na bramki.

Z kolei rywale także mieli swoje okazje. Najlepszą w 19 minucie, kiedy Jarosław Niezgoda wpadł w pole karne uderzył, ale znowu znakomitą interwencją popisał się Kos, który obok Malinowskiego był najjaśniejszą postacią Rakowa w pierwszych trzech kwadransach.

Po zmianie stron mecz był wyrównany. 12 minut po wznowieniu gry gospodarze dośrodkowali piłkę z prawej strony. W zamieszaniu w naszym polu karnym najprzytomniej zachował się Sebastian Głaz, który pokonał Kosa.

Raków rzucił się do odrabiania strat. Najlepszy okres gry częstochowianie mieli między 62, a 68 minutą spotkania. Wtedy to podopieczni Radosława Mroczkowskiego mieli trzy okazje do zdobycia gola. Najpierw mocny strzał Malinowskiego obronił Patryk Sobczak. Następnie podanie Rafała Figla do Okińczyca w ostatniej chwili przerwał obrońca Wisły. Trzecia okazja to minimalnie niecelny strzał Figla z rzutu wolnego.

Puławianie odpowiedzieli nieco ponad kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry. Niepilnowany Jarosław Niezgoda wpadł w pole karne, ale uderzył ponad bramką.

Wynik spotkania nie uległ już zmianie do ostatniego gwizdka sędziego. Raków poniósł drugą porażkę z rzędu. Najbliższa okazja do rehabilitacji będzie za tydzień, kiedy to częstochowianie na własnym stadionie podejmą Olimpię Zambrów.

Wisła Puławy – RKS Raków 1:0 (0:0)

Bramki:

57′ – Głaz

Wisła Puławy : Sobczak – Gusocenko, Pielach, Budzyński, Turzyniecki (63′ – Lisiecki), Głaz, Maksymiuk, Lytvynyuk (79′ – Sedlewski), Szczotka, Nowak (87′ – Olszak), Niezgoda (90′ – Wiejak).

Raków Częstochowa : Kos – Buczkowski, Góra, Radler, Kamiński, Kmieć (77′ – Kowal), Bronisławski (17′ – Piątek), Klepczyński, Malinowski, Figiel (72′ – Hoferica), Okińczyc.

Wyniki kolejki nr 6 oraz aktualna tabela II ligi

REKLAMA