Felicio Brown Forbes strzelił jedynego gola dla Rakowa w meczu z Cracovią. / foto: astar.czest.pl
Raków Częstochowa pokonał 2:0 Piast Gliwice w 24 kolejce PKO Ekstraklasy. Gole dla Czerwono-Niebieskich zdobyli Daniel Bartl i Felicio Brown Forbes. Pierwsze sygnały ostrzegawcze dla rywala piłkarze Rakowa posłali już na początku spotkania. Najpierw strzał Petra Schwarza zostało przyblokowane, po chwili nad poprzeczką Frantiska Placha uderzył Miłosz Szczepański. Częstochowianie konsekwentnie jednak atakowali w poszukiwaniu otwierającego […]
Raków Częstochowa pokonał 2:0 Piast Gliwice w 24 kolejce PKO Ekstraklasy. Gole dla Czerwono-Niebieskich zdobyli Daniel Bartl i Felicio Brown Forbes.
Pierwsze sygnały ostrzegawcze dla rywala piłkarze Rakowa posłali już na początku spotkania. Najpierw strzał Petra Schwarza zostało przyblokowane, po chwili nad poprzeczką Frantiska Placha uderzył Miłosz Szczepański. Częstochowianie konsekwentnie jednak atakowali w poszukiwaniu otwierającego gola.
Gliwiczanie po raz pierwszy odpowiedzieli w 14. minucie, gdy po akcji lewą stroną boiska niecelnie strzelał Patryk Tuszyński.
Podopieczni trenera Marka Papszuna wyszli na prowadzenie w 16. minucie. Z piłką do środka boiska zszedł Daniel Bartl i kapitalnym – zarówno mocnym, jak i technicznym uderzeniem z około 18 metrów pokonał bezradnego w tej sytuacji Frantiska Placha.
Obecną kolejkę zaczynamy od perełki posłanej przez Daniela Bartla! 🤩 W takim sposób Raków Częstochowa objął prowadzenie w meczu z Piast Gliwice, ostatecznie zwyciężając 2:0.
Opublikowany przez PKO Ekstraklasa Piątek, 28 lutego 2020
Jakub Szumski po raz pierwszy sprawdzony został w 19. minucie. Z dystansu strzelał Jorge Felix, a golkiper Rakowa zachował spokój na linii i zanotował skuteczną interwencję. Blisko podwyższenia prowadzenia w 27. minucie był Jarosław Jach.
Ostatnie dziesięć minut pierwszej połowy obfitowało w sytuacje podbramkowe. W 36. minucie to Czerwono-Niebiescy znów zagrozili Piastowi. Najpierw mocno, lecz niecelnie długą akcję wykończył Daniel Bartl, a po chwili strzał Igora Sapały został w ostatniej chwili zablokowany przez jednego z gości.
Choć sytuacji z obu stron nie brakowało, to po pierwszej połowie z jednobramkowego prowadzenia cieszyli się częstochowianie.
Dziesięć minut przed końcem meczu podwyższenie Rakowowi zapewnił Felicio Brown Forbes. Prawą stroną ruszył Fran Tudor, dograł wprost na nogę napastnika, który bez żadnych problemów posłał piłkę do pustej bramki. Czerwono-Niebiescy nadal byli aktywni pod bramką rywali. Po chwili groźnym uderzeniem Petr Schwarz zmusił Placha do interwencji, podobnie jak w następnej akcji Jarosław Jach, który mocno strzelił z obrębu pola karnego.
Częstochowianie mogli cieszyć się z pierwszego zwycięstwo w 2020 roku.
Raków Częstochowa – Piast Gliwice 2:0 (1:0)
Bramki: Daniel Bartl (16.), Felicio Brown Forbes (80.)
Raków: Szumski – Mikołajewski, Petrasek, Jach, Tudor, Schwarz, Sapała, Poletanović (62. Brown Forbes), Bartl (39. Malinowski), Szczepański (78. Piątkowski), Musiolik
Piast: Plach – Rymaniak, Korun, Czerwiński, Kirkesov, Sokołowski (77. Joodłowiec, Hateley, Badia (71. Alves), Milewski, Felix, Tuszyński (58. Piotr Parzyszek)
Żółte kartki: Daniel Mikołajewski, Sebastian Musiolik, Tomas Petrasek – Jakub Czerwiński, Thomas Hateley
Frekwencja: 2011
Źródło : Raków Częstochowa