[ZAPOWIEDZI] Hit w Kamienicy Polskiej w II grupie Klasy „A”

Rozgrywki w częstochowskiej Klasie „A” są już na półmetku rundy jesiennej. Co czeka nas w dziewiątej serii gier w obu grupach popularnie zwanej „Serie A”? W ten weekend hit jesieni w Kamienicy Polskiej oraz kilka bardzo ważnych dla układu tabeli meczy w obu grupach częstochowskiej A-Klasy.

Klasa „A” gr. I

Sokół Wręczyca – Victoria Częstochowa

Podopieczni Kamila Strzelczyka zajmują obecnie dopiero 10 lokatę w tabeli. Zespól Victorii po niespodziewanym spadku z ligi Okręgowej chce jak najszybciej wrócić do najpopularniejszej ligi w naszym regionie. Póki co Biało-Zieloni muszą zadowolić się czwartym miejscem ze stratą pięciu punktów do liderów – Płomienia Czarny Las oraz Lotu Konopiska. Faworytem jest oczywiście Częstochowska Victoria, ale Sokół na pewno pokusi się o sprawienie niespodzianki.

Orlik Blachownia – Płomień Czarny Las

Mecz w którym lider musi udowodnić, że liderem nie jest przez przypadek. Spotkanie z przedostatnią drużyną w tabeli jest świetną okazją do poprawienia bilansu bramkowego. Orlik na pewno za wszelką cenę będzie szukał zdobyczy punktowej, która pomoże w walce o utrzymanie.

Naprzód Ostrowy – Grom Cykarzew

Obie drużyny zajmują miejsca w środku stawki. Naprzód jest szósty, a Grom dziewiąty. O takich meczach napisać jest bardzo ciężko cokolwiek. Obie drużyny potrafią i chcą wygrywać. Naprzód Ostrowy na swoim boisku spisuje się nieźle. W czterech dotychczasowych meczach Ostrowianie dwukrotnie wygrywali swoje spotkania, raz dzielili się punktami oraz raz musieli uznać wyższość rywala. Z kolei Grom na wyjeździe rozegrał w tej kampanii ligowej tylko dwa spotkania. Raz wygrywając i raz oddając punkty rywalom. Mecz na pewno interesujący, a o wyniku może zadecydować forma dnia.

Liswarta Popów – Ajaks Częstochowa

Ajaks to bardzo ciekawa drużyna, niegdyś znana wyłącznie ze szkolenia młodzieży teraz stawia pierwsze szlify w seniorskiej piłce. Częstochowianie w swoim pierwszym sezonie w B-klasie zakończyli sezon na drugim miejscu z jedno punktową przewagą nad Unią Masłońskie. Dało im to awans, a w tym sezonie pokazują, że w pełni na niego zasłużyli. Ajaks po siedmiu rozegranych meczach zajmuje najniższy stopień podium ze stratą zaledwie dwóch punktów do liderujących drużyn. Popowianie pierwszych kolejek nie mogą zaliczyć do udanych. Siedem spotkań, siedem porażek. Najgorsza defensywa jak i ofensywa ligi. Faworyt jeden i wydaje się, że nic nie jest w stanie odebrać trzech punktów Częstochowianom.

Grom Miedźno – Błękitni Libidza

Mecz między siódmą a jedenastą drużyną ligi. Bez wątpienia będzie to mecz pełen walki i emocji. Kibice liczą na dużą ilość bramek a obie drużyny już pokazały, że potrafią je zdobywać.

Alkas Aleksandria – Płomień Częstochowa

Płomień to zespół, który przed kilka lat prezentował się przyzwoicie na boiskach ligi okręgowej. Teraz zmaga się z problemami. Głównym problemem to mała zdobycz punktowa i bardzo niska pozycja w tabeli. Z kolei Alkas aktualnie plasuje się w pierwszej piątce drużyn i jest wyłaniany w roli faworyta tego spotkania. Zawodnicy z Aleksandrii na pewno będą chcieli zniwelować stratę do pierwszej trójki.

Oksza Łobodno – Lot Konopiska

Zawodnicy Okszy wpadli w mały kryzys. W ostatnich trzech meczach zdobyli tylko jeden punkt, a w ten weekend o kolejną zdobycz punktową również będzie ciężko. Do Łobodna przyjeżdża ekipa Lotu Konopiska, która wraz z Płomieniem Czarny Las przewodzi w ligowej tabeli. Lot na stratę punktów nie może sobie pozwolić, z drugiej strony Oksza musi szukać punktów w każdym meczu aby jeszcze liczyć się w walce o jak najwyższe cele.

Klasa „A” gr. II

Przegląd spotkań w grupie drugiej rozpoczniemy od hitu rundy jesiennej. Mecz lidera z V-ce liderem rozgrywek !

LKS Kamienica Polska – Unia Rędziny

Mecze tych drużyn od zawsze elektryzowały każdego kibica piłki. Przez pewien czas w ciemno można było obstawić, że w meczu padnie jedna bramka, nie wiadomo tylko było kto ją zdobędzie. W kilkuletniej historii potyczek obu drużyn w A-klasie nie było jeszcze sytuacji, że obie drużyny znajdowały się na samym szczycie i mecz między nimi był bardzo ważny dla wyglądu ligowej tabeli. Aktualnie Rędzinianie mają przewagę czterech punktów nad LKS-em. Kamieniczanie mają jednak jeden zaległy mecz, który zostanie rozegrany dopiero na koniec listopada. Gospodarze tego spotkania są jedyną, niepokonaną drużyną w lidze. Pięć zwycięstw, dwa remisy. Aż 28 bramek w 7 meczach i tylko dziewięć straconych. Najlepsza ofensywa i druga najlepsza defensywa w lidze zwiastuje ciekawe spotkanie.

Podopieczni Oskara Operacza bramek strzelają mniej od Kamieniczan, ale w ośmiu spotkaniach stracili ich tylko 5. Zespół Unii odniósł już w tym sezonie jedną porażkę. W Olsztynie miejscowy Sokół okazał się lepszy wygrywając 2:0. Ten sam Sokół, który w ubiegłą sobotę mógł po raz pierwszy w tym sezonie zdobyć trzy punkty w meczu przeciwko Kamieniczanom. Olsztynianie mimo gry w przewadze jednego zawodnika przez cały mecz nie potrafili zdobyć bramki na wagę zwycięstwa. Nie pomógł im w tym nawet rzut karny, który w 88. minucie został obroniony przez Mateusza Kępkę.

Atmosferze podczas meczu napewno pomogą kibice Unii, którzy w każdym meczu stają się dwunastym zawodnikiem i przez całe spotkanie żywiołowo dopingują swoich zawodników. Po raz pierwszy mecz ten może mieć aż tak wielkie znaczenie dla późniejszej walki o mistrza ligi.

KS Złoty Potok – Pilica Koniecpol

W Złotym Potoku dojdzie do meczu między dwunastą drużyną ligi, a rozbitą i zajmującą ostatnie miejsce Pilicą Koniecpol. Pilica w tym sezonie jest głównym kandydatem do spadku. Złoty Potok, mimo tylko jednego zwycięstwa w tabeli wydaje się drużyną, która powinna utrzymać się w lidze.

Orkan Rzerzęczyce – Kmicic Kruszyna

Orkan Rzerzęczyce oraz Kmicic Kruszyna to dwie drużyny, których ambicje na pewno sięgają wyżej niż obecnie się znajdują. Kmicic mimo piątej pozycji na pewno liczył na więcej. Wszystkie trzy porażki w tym sezonie Kruszynianie odnieśli w meczach z czołówką tabeli co stawia ich w bardzo ciężkiej sytuacji przy aspiracjach do walki o mistrzostwo. Orkan w tym sezonie radzi sobie jeszcze gorzej. Drużyna, która już przyzwyczaiła kibiców do obecności w najlepszej piątce ligi, teraz zajmuje dziewiąte miejsce mimo odniesienia tylko jednej porażki. Dwa zwycięstwa, aż cztery remisy i jedna porażka pozwoliły zdobyć Orkanowi tylko 10 punktów. Mają oni jeden zaległy mecz z V-ce liderem, gdzie o punkty na pewno będzie ciężko.

Dąbrowianka Dąbrowa Zielona – LZS Mrzygłód

Dąbrowianka Dąbrowa Zielona chcąc nie chcąc, skazana jest na pożarcie w meczu z LZSem Mrzygłód. Ciężko przypuszczać, że najgorsza defensywa ligi zatrzyma Piotra Prusko. Myszkowianie doskonale zdają sobie sprawę, że sobotnia wygrana może ich przybliżyć do pierwszego miejsca w ligowej tabeli. Dąbrowianka musi szukać punktów z drużynami, które tak jak ona będą walczyć o utrzymanie.

Metal Rzeki Wielkie – Start Soborzyce

Mecz beniaminków między Metalem Rzeki Wielkie oraz Startem Soborzyce zapowiada się również interesująco co pozostałe spotkania. Metal do tej pory wygrał tylko na inauguracje ligi w Koniecpolu. Później było już tylko gorzej. Pasmo porażek i remisów plasuje zespól z Rzek Wielkich dopiero na jedenastym miejscu w tabeli. Ich rywal z Soborzyc radzi sobie dużo lepiej. Ósme miejsce jak na beniaminka to dobry wynik i mimo wysokich porażek z pierwszą trójką, to w meczach z niżej notowanymi rywalami Soborzyczanie mogą liczyć na zdobycze punktowe.

W niedzielę 14 października w grupie II odbędą się dwa mecze. W Szczekocinach miejscowa Sparta podejmie Czarnych Starcza, a drugim spotkaniem będzie pojedynek Jury Niegowa z Sokołem Olsztyn.

Sparta Szczekociny – Czarni Starcza

Sparta po bardzo słabym początku zaczyna wracać na co raz to lepsze dla nich tory. Uciekli spod topora w ligowej tabeli i teraz pora na wspinanie się co raz wyżej w lidze. W najbliższej kolejce zadanie to będzie na pewno ciężkie do zrealizowania. Na stadion do Szczekocin przyjeżdża drużyna, która aspiruje do walki o mistrzostwo – Czarni Starcza. Czarni zajmują trzecie miejsce z jednopunktową stratą do rywala zza miedzy – LKSu Kamienica Polska. Na pewno nie mogą sobie pozwolić na stratę punktową, jednak niejedna drużyna już gubiła punkty w Szczekocinach. Sparta aby włączyć się do walki o górne lokaty musi szukać punktów w każdym meczu, nawet tym niedzielnym.

Jura Niegowa – Sokół Olsztyn

W Niegowej szykuje nam się kolejny świetny mecz. Podrażniony ostatnim remisem z Kamienicą Polską Sokół za wszelką cenę będzie chciał zdobyć trzy punkty na stadionie Jury, która w tym sezonie pozytywnie zaskakuje. Drużyna, która w tamtym sezonie walczyła o utrzymanie aktualnie zajmuje siódmą pozycję i jest bardzo ciężkim rywalem o którym przekonał się LZS Mrzygłód, który stracił punkty w Niegowej.

Czeka nas zatem bardzo emocjonujący weekend w A-klasie z wielkim hitem jesieni w Kamienicy Polskiej !

Zapraszamy na stadiony!