Aż 5 goli strzelili zawodnicy KS-u Panki w 1 kolejce Okręgówki!
W miniony weekend rozegrano mecze I kolejki Klasy Okręgowej w sezonie 2020/2021. Częstochowsko-Lublinieckie rozgrywki zostały podzielone na dwie grupy. Już pierwsze spotkanie, które odbyło się w sobotę o godzinie 11:00 zgromadziło liczną publiczność. W Rędzinach Unia podejmowała Zielonych Żarki. Od początku spotkania widać było przewagę gości. W 13 minucie podanie Bartosza Glińskiego na gola zamienił […]
W miniony weekend rozegrano mecze I kolejki Klasy Okręgowej w sezonie 2020/2021. Częstochowsko-Lublinieckie rozgrywki zostały podzielone na dwie grupy.
Już pierwsze spotkanie, które odbyło się w sobotę o godzinie 11:00 zgromadziło liczną publiczność. W Rędzinach Unia podejmowała Zielonych Żarki. Od początku spotkania widać było przewagę gości. W 13 minucie podanie Bartosza Glińskiego na gola zamienił Kajetan Sikora. Gospodarze próbowali swoich sił, jednak Gliński kolejny raz wykonał kapitalne dośrodkowanie z rzutu rożnego, a gola zdobył Damian Garcarz. Po tym golu podopieczni Oskara Operacza obudzili się i zaczęli dominować na boisku, co przełożyło się na gola Piotra Frąca. Niestety po przerwie kibice nie zobaczyli już więcej bramek i to goście mogli się cieszyć z kompletu punktów.
UNIA RĘDZINY – ZIELONI ŻARKI 1:2 (1:2)
W Kościelcu wracający do Okręgówki Lotnik podejmował drużynę Piasta Przyrów. Wynik spotkania otworzył w 18 minucie Przemysław Nawizowski. Pięć minut po przerwie goście doprowadzili do wyrównania, a na listę strzelców wpisał się Kamil Sztymala. Na odpowiedź gospodarzy nie trzeba było długo czekać, bo dwie minuty później prowadzili już 2:1 po golu Daniela Kamińskiego. Wynik spotkania na 3:1 ustalił w 80 minucie Mateusz Kyzioł.
LOTNIK KOŚCIELEC – PIAST PRZYRÓW 3:1 (1:0)
W Mstowie Warta podejmowała beniaminka – drużynę Orła Kiedrzyn. Od początku spotkania dość mocno zaatakowała drużyna gospodarzy. Już w 5 minucie groźny strzał Jędrzejczaka broni Woźniak. Po chwili kolejna akcja Warty – dośrodkowanie Niezabitowskiego w pole karne, gdzie z piłką minął się Bogucki i ponownie znalazła się ona w rękach Woźniaka. W 10 minucie goście próbowali z rzutu wolnego, jednak na posterunku był bramkarz Warty. Na pierwszego gola kibice musieli czekać do 21 minuty, kiedy to Andrzej Bogucki wykorzystał dośrodkowanie Damiana Kowalczyka z rzutu rożnego. W 33 minucie wspomniany Kowalczyk stracił piłkę, którą przejął Maciej Nabiałek. Wbiegł z nią w pole karne i strzelił po długim rogu doprowadzając do remisu. Pod koniec pierwszej połowy Alex Bednarek oddaje niegroźny strzał z okolicy 30 metra, lecz Frątczak wpuszcza piłkę między nogami i do przerwy na tablicy widniał wynik 1:2. W drugiej części spotkania ponownie mocno zaczęli gospodarze, a swoich sił próbował Adrian Jura, którego strzał z 16 metrów znalazł się minimalnie nad poprzeczką. W 52 minucie spotkania ponownie na listę strzelców wpisał się Nabiałek, z którego strzałem z ok. 25 metrów nie poradził sobie Frątczak. Po wznowieniu gry w polu karnym gości sam na sam z Woźniakiem znalazł się Jura. Zawodnik gospodarzy zostaje sfaulowany i sam pewnie wykorzystuje rzut karny. Po godzinie gry Radosław Król oddaje groźny strzał, lecz na posterunku po raz kolejny Woźniak. Ostatni gol w tym meczu padł w 66 minucie, a jego autorem był wspomniany Król.
WARTA MSTÓW – ORZEŁ KIEDRZYN 3:3 (1:2)
W Niedzielę o godzinie 14:00 w Częstochowie Stradom podejmował Gminę Kłomnice. W 31 minucie goście za sprawą gola Wiktora Bednarka wyszli na prowadzenie. Dwie minuty przed przerwą bramkę na 0:2 zdobył Bartłomiej Szymczyk. W drugiej części spotkania gospodarze odpowiedzieli golem Piotra Nowaczyka z 70 minuty i to goście mogli się cieszyć z kompletu punktów.
STRADOM CZĘSTOCHOWA – GMINA KŁOMNICE 1:2 (0:2)
W Szczekocinach miejscowa Sparta podejmowała Grom Cykarzew. Spotkanie cieszyło się dużym zainteresowaniem. Przed meczem z rąk Wojciecha Kowalika puchar za awans do Klasy Okręgowej odebrał kapitan gospodarzy Piotr Gała. Przez większość meczu drużyny rozgrywały akcje w środku pola, i nie stwarzały za dużo sytuacji podbramkowych. Zawodnicy próbowali swoich sił z rzutów wolnych (zaprezentowali kilka ciekawych rozwiązań), jednak żaden strzał nie znalazł drogi do bramki i kibice nie zobaczyli goli.
SPARTA SZCZEKOCINY – GROM CYKARZEW 0:0 (0:0)
W drugiej grupie Olimpia Truskolasy zmierzyła się z MLKS-em Woźniki. Wynik spotkania otworzył w 11 minucie Adrian Kapałka. Tuż przed przerwą prowadzenie gości podwyższył Dawid Breulich. Ostatniego gola w meczu zdobył 4 minuty przed końcem regulaminowego czasu gry Wiktor Najder i tym samym przypieczętował pierwsze zwycięstwo MLKS-u Woźniki w tym sezonie.
OLIMPIA TRUSKOLASY – MLKS WOŹNIKI 0:3 (0:2)
Pogoń Kamyk podejmowała Liswartę Krzepice. Spotkanie było wyrównane, jednak zawodnicy nie potrafili wykorzystać swoich sytuacji. Jedynego gola w meczu zdobył w 83 minucie grający Prezes gospodarzy – Piotr Ściebura.
POGOŃ KAMYK – LISWARTA KRZEPICE 1:0 (0:0)
W Glinicy wracający po latach do Okręgówki Promień zremisował z Jednością Boronów 1:1. Gola dla gospodarzy zdobił Dawid Skubała, a dla gości trafił z rzutu karnego Kacper Dodat.
PROMIEŃ GLINICA – JEDNOŚĆ BORONÓW 1:1 (0:0)
Na pięknym obiekcie w Lublińcu miejscowa Sparta podejmowała Amator Golce. Już w 2 minucie gola dla gości zdobył Patryk Chajduś. W 27 minucie było już 0:2, a na listę strzelców wpisał się Dorian Matyja. W 58 minucie ponownie gola zdobył Patryk Chajduś. Gospodarze odpowiedzieli jedynie bramką Arkadiusza Janickiego w 86 minucie gry i to podopieczni Tomasza Czoka cieszyli się z kompletu punktów.
SPARTA LUBLINIEC – AMATOR GOLCE 1:3 (0:2)
W niedzielę w Pankach jeden z głównych faworytów do awansu, miejscowy KS podejmował Unię Kalety. W 16 minucie podanie Krzysztofa Małolepszego wykorzystał Tomasz Pasieka i było 1:0. Po kilku minutach Adam Górski podwyższył prowadzenie. Po przewie ponownie asystą popisał się Małolepszy, a drugiego gola zdobył Górski. Sam Małolepszy postanowił strzelić gola, wyprowadzając Panki na prowadzenie 4:0. Dla gości odpowiedział Michał Bambynek. W doliczonym czasie gry Krzysztof Małolepszy ustalił wynik spotkania strzelając swojego drugiego gola w tym meczu.
KS PANKI – UNIA KALETY 5:1 (2:0)
Źródło: własne / laczynaspilka.pl / 90minut.pl / facebook.com / M.Mikoda