Pozostać na zwycięskiej drodze! Zapowiedź meczu Raków – Radomiak

Raków Częstochowa :

Już w środę kolejne ligowe emocje przy Limanowskiego 83. Czerwono-Niebiescy w zaległym meczu 4. kolejki PKO BP Ekstraklasy zagrają z Radomiakiem Radom. Początek spotkania o godzinie 17:00.

Przypomnijmy, że pierwotnie ten mecz był zaplanowany na 15 sierpnia, ale ze względu na występ Czerwono-Niebieskich w IV rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy UEFA został przeniesiony na inny termin. 

Radomiak Radom jako beniaminek w najwyższej klasie rozgrywkowej, do której powrócił po 36 latach początek sezonu może zaliczyć do udanych. Podopieczni trenera Dariusza Banasika kampanię 2021/2022 zainaugurowali wyjazdowym remisem z Lechem Poznań, by już w 2. kolejce sprawić niespodziankę i pokonać Legię Warszawa 3:1. Te wyniki pokazały, że radomianie będą groźni i spróbują zamieszać w tabeli. Obecnie Radomiak z dorobkiem 10 punktów zajmuje 12. miejsce. Nasz środowy rywal ma dotychczas na koncie 2 zwycięstwa, 4 remisy oraz 2 porażki. W minionej kolejce radomianie 0:1 przegrali w Mielcu ze Stalą. Tegoroczny beniaminek strzelił w tym sezonie ligowym 8 goli, tracąc 7. Najwięcej bramek dla Radomiaka zdobyli Karol Angielski oraz Leandro, którzy dwukrotnie wpisywali się na listę strzelców. 

Czerwono-Niebiescy po niezwykle udanej wyprawie po Polsce, skąd wrócili z kompletem trzech zwycięstw, będą chcieli pójść za ciosem i odnieść wygraną przed własną publicznością. Mimo wielu braków w składzie nasza drużyna pokazała charakter, odnosząc dwa ligowe zwycięstwa – ze Stalą Mielec i Legią Warszawa oraz awans do 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski, pokonując rzeszowską Stal. Częstochowianie aktualnie z dorobkiem 14. punktów zajmują 6. miejsce w tabeli. Drużyna trenera Marka Papszuna mimo wyższej lokaty w tabeli, nie zamierza lekceważyć rywala. – Radomiak to trochę specyficzny zespół, który gra lepiej z lepszymi i zdobywa punkty, a tym teoretycznie słabszym je oddaje. To dla nas sygnał, że musimy się skoncentrować i zmobilizować, bo Radomiak jest dla mnie nieobliczalnym zespołem – mówił na przedmeczowej