Nasz rywal: Pogoń Szczecin

Raków Częstochowa :

Po zwycięstwie nad Piastem Gliwice w 29. kolejce PKO Ekstraklasy Czerwono-Niebiescy zapewnili sobie wicemistrzostwo Polski. Na zakończenie ligowych zmagań czeka nas daleka wyprawa do Szczecina, gdzie zmierzymy się z Pogonią, która zajmie miejsce na najniższym stopniu podium.

W tym sezonie nasza drużyna toczyła zaciętą rywalizację z Portowcami. Długo wydawało się, że pojedynek ostatniej kolejki w Szczecinie zaważy na tym, kto zgarnie srebrne medale. Znakomity finisz w wykonaniu Rakowa i lekka zadyszka, którą złapali szczecinianie na ostatniej prostej rozgrywek, sprawiła jednak, że losy wicemistrzostwa rozstrzygnęły się już przed tygodniem i pojedynek przy Twardowskiego będzie jedynie meczem o “pietruszkę”.

Najjaśniejszą postacią w ekipie ze Szczecina jest Michał Kucharczyk, który zapisał na swoim koncie siedem trafień. Cztery bramki do dorobku Portowców dołożył z kolei Alexander Gordon, a po trzy Adrian Benedyczak, Sebastian Kowalczyk i Kamil Drygas. Można zatem śmiało powiedzieć, że zgrany kolektyw jest największą siłą Pogoni.

– To ostatni ligowy bój i zarazem najdalszy wyjazd. Wydawałoby się, że ten mecz jest mało istotny, ale dla naszego zespołu jest bardzo ważny. W każdym meczu zawsze graliśmy o zwycięstwo i pełną pulę i teraz będzie podobnie. Bardzo poważnie podchodzimy do tego spotkania. Chcemy zakończyć zwycięstwem ten bardzo udany sezon i kontynuować naszą dobrą passę – mówił na przedmeczowej konferencji prasowej, trener Marek Papszun.

Częstochowianie mają z Portowcami rachunki do wyrównania. Na inaugurację wiosny w pojedynku rozegranym w Bełchatowie lepsi okazali się szczecinianie, a jedynego gola zdobył w 58. minucie Adrian Benedyczak.

Początek poniedziałkowego meczu, podobnie jak wszystkich innych spotkan tej kolejki, przewidziano na godzinę 17:30. Spotkanie będzie można śledzić w Multilidze w Canal+ Sport.

To jest tylko fragment artykułu – przeczytaj całość na witrynie Rakowa Częstochowa

Źródło : Raków Częstochowa