Raków Częstochowa : W piątkowym meczu Rakowa ze Skrą Częstochowa debiut w Czerwono-Niebieskich barwach zaliczył Michał Litwa. – W swoim pierwszym kontakcie z piłką zablokowałem strzał rywala. Przy drugim zaliczyłem asystę przy bramce Szwania. Co prawda nie dostałem w tym meczu zbyt wielu minut, ale bardzo się cieszę, że trener mi zaufał. Myślę, że dobrze […]
Raków Częstochowa :
W piątkowym meczu Rakowa ze Skrą Częstochowa debiut w Czerwono-Niebieskich barwach zaliczył Michał Litwa.
– W swoim pierwszym kontakcie z piłką zablokowałem strzał rywala. Przy drugim zaliczyłem asystę przy bramce Szwania. Co prawda nie dostałem w tym meczu zbyt wielu minut, ale bardzo się cieszę, że trener mi zaufał. Myślę, że dobrze wykonałem swoją pracę. Wszedłem na boisko i pomogłem drużynie asystując przy bramce dającej remis – powiedział Michał.
Jak nasz napastnik podsumował okres przygotowawczy?
– Przygotowania były intensywne. Czuje się zmęczony, ale wiem, że dałem z siebie wszystko i że ten wysiłek zaprocentuje w przyszłości.
To pierwsze kroki Michała w seniorskiej piłce. Jakie są jego wrażenia z treningów w Rakowie?
– Przeskok był ogromny, bo z zespołu U-17 od razu do seniorskiej piłki. Dużo większa intensywność, szybsza gra, ale cieszę się, że mam okazję trenować z takimi zawodnikami, bo doświadczenie, jakiego nabywam na treningach czy oglądając ich występy jest dla mnie bardzo cenne. Moje cele na ten sezon? Chcę zadebiutować w Ekstraklasie – podsumował Litwa.
To jest tylko fragment artykułu – przeczytaj całość na witrynie Rakowa Częstochowa
Źródło : Raków Częstochowa