Raków Częstochowa : Już w sobotę, 4 lipca, Czerwono-Niebiescy zmierzą się z Zagłębiem Lubin. – Celujemy w piąte zwycięstwo z rzędu – mówił przed tym starciem Kamil Piątkowski. Przeczytajcie rozmowę z młodzieżowcem. Raków Częstochowa wygrał w poprzedniej kolejce i zapewnił sobie utrzymanie w PKO Ekstraklasie. Nasza drużyna nie zamierza jednak odpuszczać. – W naszych […]
Raków Częstochowa :
Już w sobotę, 4 lipca, Czerwono-Niebiescy zmierzą się z Zagłębiem Lubin. – Celujemy w piąte zwycięstwo z rzędu – mówił przed tym starciem Kamil Piątkowski. Przeczytajcie rozmowę z młodzieżowcem.
Raków Częstochowa wygrał w poprzedniej kolejce i zapewnił sobie utrzymanie w PKO Ekstraklasie. Nasza drużyna nie zamierza jednak odpuszczać.
– W naszych przygotowaniach nic się nie zmienia. Cały czas pracujemy tak samo intensywnie, jak przed każdym innym meczem. Czujemy się dobrze. Celujemy tylko w piąte zwycięstwo z rzędu – powiedział Kamil Piątkowski.
Częstochowianie wygrali trzy mecze w dolnej grupie i są na jak najlepszej drodze do zajęcia 9. miejsca w tabeli.
– Mamy swój cel, grając w dolnej ósemce. Do górnej zabrakło nam bardzo niewiele, wielka szkoda, że tam nie jesteśmy. Chcemy pokazać i sobie, i kibicom, że jesteśmy mocnym zespołem w Ekstraklasie i zająć w niej jak najwyższe miejsce – stwierdził 20-latek.
W starciu z Arką Gdynia Piątkowski strzelił bramkę i zanotował asystę. Został wybrany do jedenastki tygodnia, a także nominowany do tytułu Młodzieżowca Czerwca.
– Jestem zadowolony, że swoimi występami zwróciłem na siebie uwagę. Mocno pracowałem, żeby wejść do składu i zagrać na swojej nominalnej pozycji – stoperze. Cieszę się, że trener mi zaufał, dał mi szansę i dalej na mnie stawia. Chcę się odwdzięczać za to i pokazywać z jak najlepszej strony, co na razie mi się udaje – przyznał Piona.
Kamil swoją bramkę zdobył po stałym fragmencie gry – w samej rundzie finałowej Czerwono-Niebiescy zdobyli aż 3 gole po rzutach rożnych.
– Na treningach skupiamy na tym dużą uwagę, mamy mnóstwo wyuczonych schematów. Potem przenosimy to na boisko. Wygląda to bardzo dobrze, co potwierdzają nasze wyniki i statystyki. To nasza mocna broń, z której zamierzamy dalej korzystać. Idziemy tą drogą – zakończył Piątkowski.
To jest tylko fragment artykułu – przeczytaj całość na witrynie Rakowa Częstochowa
Źródło : Raków Częstochowa