Jesteśmy w finale! Cracovia – Raków 1:2

Raków Częstochowa :

Drugi raz w historii klubu zagramy w finale Pucharu Polski! Raków pokonał na wyjeździe Cracovię i 2 maja zmierzy się w Lublinie z Arką Gdynia.

Pierwsza połowa upłynęła pod znakiem zażartej walki z obu stron. Jednak więcej piłkarskiej jakości prezentowali Czerwono-Niebiescy, którzy do szatni schodzili prowadząc 1:0. W 27. minucie znakomitym rajdem popisał się Kamil Piątkowski. Reprezentant Polski dośrodkował w pole karne do Jakuba Araka, a ten strzałem „szczupakiem” dał naszej drużynie prowadzenie. Była to jedyna stuprocentowa okazja w pierwszych trzech kwadransach. 

Po przerwie Cracovia zaatakowała i momentami zdołała przejąć inicjatywę. Jednak do ostatnich minut nie przekładało to się na sytuacje. Zanim padły kolejne bramki najpierw boisko musiał opuscić z powodu czerwonej kartki rezerwowy Filip Piszczek. W 87. minucie gospodarze zdołali wyrównać. Cracovia wykonywała rzut wolny. Alvarez dośrodkował, a Matej Rodin pokonał Holca.

Odpowiedź naszej drużyny była natychmiastowa. Niespełna 120 sekund później Ivi podał do Patryka Kuna ten dojrzał w polu karnym Gutkovskisa, a Łotysz zdobył kolejną bramkę w Fortuna Pucharze Polski i zapewnił Rakowowi awans do finału. 

2 maja Raków zmierzy się w Lublinie z Arką Gdynia. 

Gratulacje i czekamy na więcej!

Cracovia – Raków 1:2 (0:1)

Bramki:

Rodin 87. – Arak 27., Gutkovskis 89.

Kartki: 

Rodin (36.), Hanca (45+1), Piszczek (46.) (84. Cz.), Alvarez (79.) – Sapała (35.), Tudor (51.)

Składy:Cracovia: Niemczycki – Rapa, Rodin, Szymonowicz, Rocha, Dimun (78. Alvarez), Hanca (46. Piszczek), Sadiković (78. Rivaldinho), Lusiusz, Souza (67. Loshaj), Amersfoort.

Raków: Holec – Piątkowski, Niewulis, Arsenić, Tudor, Sapała, Lederman (75. Poletanović), Kun, Wdowiak (64. Ivi Lopez), Cebula (75. Szelągowski), Arak (64. Gutkovskis). 

To jest tylko fragment artykułu – przeczytaj całość na witrynie Rakowa Częstochowa

Źródło : Raków Częstochowa