Decydującą bramkę zdobył Bartosz Nowak, a 2 maja Raków zmierzy się z Legią Warszawa na Stadionie PGE Narodowy. Po pierwszej, wyrównanej połowie, Raków zdominował rywala w drugiej części meczu, kontrolując grę i uniemożliwiając Górnikowi Łęczna uratowanie się przed odpadnięciem z rozgrywek.
W pierwszej połowie meczu Raków Częstochowa i Górnik Łęczna prezentowali wyrównaną grę, z szansami dla obu drużyn. Gospodarze, Górnik Łęczna, stawiali opór faworyzowanemu Rakowowi, a ich bramkarz Maciej Gostomski kilkukrotnie ratował swoją drużynę przed stratą gola. Jednak po przerwie Raków zaczął przejmować kontrolę nad spotkaniem.
Decydujący moment meczu miał miejsce w 47. minucie, kiedy to Bartosz Nowak wykorzystał płaskie dośrodkowanie Jeana Carlosa Silvy i pokonał bramkarza Górnik Łęczna. Po zdobyciu bramki, Raków umiejętnie kontrolował grę i uniemożliwiał rywalom zdobycie wyrównującej bramki.
- Zdjęcia z meczu Górnik Łęczna - Raków Częstochowa
Górnik Łęczna próbował w końcówce doprowadzić do dogrywki, jednak solidna obrona Rakowa nie pozwoliła na wiele. Ostatecznie bramka Bartosza Nowaka była jedyną w meczu, a Raków Częstochowa mógł cieszyć się awansem do finału Fortuna Pucharu Polski.
W finale, zaplanowanym na 2 maja na Stadionie PGE Narodowy, Raków Częstochowa zmierzy się z Legią Warszawa w emocjonującym starciu dwóch czołowych drużyn PKO Ekstraklasy.
Będzie to doskonała okazja dla Rakowa, aby odegrać się warszawskiemu zespołowi za porażkę w hicie PKO Ekstraklasy.
- Zdjęcia z meczu Górnik Łęczna - Raków Częstochowa
5 kwietnia 2023, 20:30 - Łęczna (stadion Górnika)
Górnik Łęczna 0-1 Raków Częstochowa
Bartosz Nowak 47
Raków: Trelowski - Arsenić, Petrášek, Svarnas, Papanikolaou, Berggren (46. Kochergin), Tudor, Jean Carlos (90. Kun), Nowak (66. Lederman), Ivi (78. Ivi), Gutkovskis (78. Musiolik)
Górnik: Gostomski - Zbozień, de Amo, Cisse, Dziwniel, Kozak, Kryeziu, Pawlik (74. Lykhovydko), Krykun (62. Gąska), Tkacz (57. Szramowski), Podliński (74. Sobol)
- Zdjęcia z meczu Górnik Łęczna - Raków Częstochowa
Źródło : własne / rakow.com / zdjęcia : Natanael Brewczyński