Awans? Nie po meczu w Bytowie

Raków Częstochowa zremisował 2:2 na wyjeździe z Bytovią Bytów w meczu 29 kolejki Fortuna 1 Ligi. Dwie bramki dla częstochowskiego zespołu zdobył Tomas Petrasek, a w drużynie gospodarzy dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Bartosz Wolski. „Czerwono-Niebiescy” wywożą z Bytowa jeden cenny punkty.

Obie drużyny rozgrzały swoich kibiców w ostatnich fragmentach pierwszej części gry. Rozpoczęło się od bramki Tomasa Petraska w 39 minucie, który w swoim stylu – pewnym strzałem głową – wyprowadził Raków na prowadzenie. Dwie minuty później bytowskich kibiców uradował Bartosz Wolski, który uderzeniem z dystansu pokonał Gliwę. Gospodarze nie cieszyli się jednak długo z tej bramki. W ostatniej akcji przed przerwą do piłki doskoczył Lewicki, po jego strzale futbolówka odbiła się od słupka, a najlepiej w polu karnym odnalazł się Petrasek, posyłając piłkę do siatki z najbliższej odległości. Była to klasyczna „bramka do szatni”.

W drugiej połowie Raków dążył do zdobycia kolejnego gola, lecz w 76 minucie z kolejną szybką kontrą wyszli bytowianie. Z dystansu po raz drugi uderzył Bartosz Wolski i strzelił bramkę na 2:2.

Raków Częstochowa zdobywa w Bytowie jeden punkt i ze sporą przewagą zajmuje pierwsze miejsce w tabeli. Już w najbliższą środę „Czerwono-Niebiescy” będą mogli zapewnić sobie awans w domowym meczu z Podbeskidziem Bielsko – Biała. Już teraz serdecznie zapraszamy na to spotkanie, które może okazać się najważniejszym w tym sezonie!

Bytovia Bytów – Raków Częstochowa 2:2 (1:2)

Bytovia: Witan – Wilczyński, Wróbel (84. Kamiński), Bardanca, Dampc, Moneta, Swędrowski, Hebel (60. Burkhardt), Wolski, Kwietniewski (78. Jaroch), Kuzimski

Raków: Gliwa – Góra, Petrasek, Kasperkiewicz, Bartl (89. Malinowski), Figiel (81. Zachara), Schwarz, Kun, Domański (61. Listkowski), Szczepański, Lewicki