Piłkarzom Skry nie udało się awansować do barażów o miejsce w nowej II lidze, a trener drużyny Jan Woś zaraz po zakończeniu spotkania z Nadwiślanem Góra poinformował, że kończy pracę w klubie. – Umówiliśmy się z prezesem, że jeżeli nie będzie awansu, to moja misja się zakończy. Trzy i pół roku pracowałem dla Skry, starałem się to robić jak najlepiej, niestety, finisz tych rozgrywek nie jest dla mnie zbyt miły.
Piłkarzom Skry nie udało się awansować do barażów o miejsce w nowej II lidze, a trener drużyny Jan Woś zaraz po zakończeniu spotkania z Nadwiślanem Góra poinformował, że kończy pracę w klubie. – Umówiliśmy się z prezesem, że jeżeli nie będzie awansu, to moja misja się zakończy. Trzy i pół roku pracowałem dla Skry, starałem się to robić jak najlepiej, niestety, finisz tych rozgrywek nie jest dla mnie zbyt miły. – Przeczytaj cały artykuł