Zaczęli spokojnie
Piłkarze Rakowa mają za sobą trzeci dzień zimowego okresu przygotowawczego. W czwartek częstochowianie przechodzili testy szybkościowo – wydolnościowe.
Piłkarze Rakowa mają za sobą trzeci dzień zimowego okresu przygotowawczego. W czwartek częstochowianie przechodzili testy szybkościowo – wydolnościowe. Z dnia na dzień obciążenia treningowe będą zwiększane. – Od przyszłego tygodnia „wskakujemy” na wyższe obroty – zdradza nam Sławomir Ogłaza.
Na pierwszym treningu w nowym roku, czerwono – niebiescy spotkali się w poniedziałek. Pracowali głównie nad ćwiczeniami ogólnorozwojowymi, ale nie zabrakło również zajęć z piłkami. Wtorek sztab szkoleniowy przeznaczył na pierwsze w tym roku treningi siłowe. W środę zajęcia odbyły się w całości na boisku ze sztuczną murawą, a jutro zespół przejdzie testy szybkościowo – wydolnościowe. – Zimowy okres przygotowawczy rozpoczęliśmy spokojnie, bez szaleńczego tempa – opowiada nam Ogłaza. – Po takiej przerwie najpierw organizm musi przystosować się do obciążeń treningowych, które z dnia na dzień będą zwiększane – dodaje kapitan Rakowa.
Cięższe treningi rozpoczną się w przyszłym tygodniu. Większość zajęć będzie odbywać się dwa razy dziennie. – Po przerwie świąteczno-noworocznej złapaliśmy świeżość i czujemy już głód piłki. Póki co koncentrujemy się na treningach. Pierwszy mecz sparingowy rozegramy z Koroną Kielce (sobota, 18. stycznia) i będzie to dobra okazja, żeby sprawdzić się na tle silnego rywala – zaznacza pomocnik Rakowa.