Klasa „A” gr. II : MKS Myszków pauzuje. Rezerwy Skry zmniejszą przewagę?

W 24. kolejce nie zagra MKS Myszków, który jak każda drużyna ma jedną pauzę w rundzie. Gra natomiast drugi zespół Skry Częstochowa, który ma szansę zbliżyć się do lidera na trzy punkty.Rezerwiści trzecioligowej Skry Częstochowa zmierzą się na Loretańskiej z Piastem Przyrów. Inny rezultat niż wygrana „Skrzaków” będzie sporym zaskoczeniem. Trzeba przyznać, że przyrowianie notują ostatnio dobrą passę, ale było to spowodowane głównie świetną dyspozycją na swoim, dość specyficznym boisku. Częstochowianie będą zatem zdecydowanymi faworytami spotkania, a ponadto do dyspozycji Tomasza Musiała mogą być zawodnicy pierwszego zespołu, którzy nie zagrali w piątkowym meczu ligowym. W pozostałych spotkaniach, ciekawie zapowiada się starcie Olimpii Huty Starej z Płomieniem Częstochowa. Ci pierwsi będą chcieli się zrehabilitować za ostatnią, dotkliwą porażkę w Przyrowie, a drudzy kontynuować wygrane po sobotnim wysokim zwycięstwie nad cynkowianami. Sprawiająca w ostatniej kolejce największą niespodziankę Gmina Kłomnice uda się do Cynkowa, na potyczkę z tamtejszą Małą Panwią. Kłomniczanie z pewnością będą chcieli udowodnić, że są bardzo mocną drużyną i chcą zakończyć rozgrywki na podium. Łatwo im jednak nie będzie, bo choć podopieczni Grzegorza Szulca ostatnich dwóch spotkań nie mogą zaliczyć do udanych, to nadal są zdolni urwać punkty wyżej klasyfikowanym ekipom. Zamykające tabelę Orły Kusięta będą szukały punktów w starciu na własnym boisku ze Stradomiem Częstochowa. Z kolei przedostatni Salos, również u siebie podejmie Czarnych Starcza. Do Zawady w delegację uda się Sokół Olsztyn, który przy ewentualnej wygranej nad Wartą utrzyma swoje trzecie miejsce, ale będą mieli rozegrany jeden mecz więcej. W niedzielę Sparta Szczekociny zmierzy się ze Startem Soborzyce. Ci drudzy powinni być podwójnie zmotywowani na zdobycie punktów, które pomogą im utrzymać bezpieczną przewagę nad strefą spadkową.