Sprawdzili szybkość i wydolność

W czwartek piłkarze Rakowa przeszli testy szybkościowo – wydolnościowe. Badania były nowym doświadczeniem dla kilku juniorów II-ligowca, którzy zgodnie z zapowiedzią zostali zaproszeni do treningów z pierwszym zespołem. Częstochowianie rozpoczęli przygotowania do rundy wiosennej w środę. Na czwartek, sztab szkoleniowy Rakowa zaplanował natomiast badania szybkościowe i wydolnościowe. Czerwono – niebiescy poddają się tego typu testom regularnie – zwykle na początku zimowego lub letniego okresu przygotowawczego, choć zdarzają się wyjątki – Czasami decydujemy się na takie badania również w trakcie rozgrywek – zdradza trener Rakowa Jerzy Brzęczek. – Dzięki wynikom, możemy dostosować intensywność treningów dla poszczególnych piłkarzy i zobaczyć na jakim etapie przygotowań jesteśmy – dodaje szkoleniowiec.

Pierwsza część testów odbyła się na bieżni lekkoatletycznej, mieszczącej się przy Liceum Ogólnokształcącym im. H. Sienkiewicza. Oprócz zawodników, którzy w środę pojawili się na treningu, w badaniach wzięli także udział awizowani dzień wcześniej juniorzy z grup młodzieżowych Rakowa. Dla większości z nich było to nowe doświadczenie, ale nie odstawali zbytnio od starszych kolegów. Całością koordynował Leszek Dyja, który m.in. odpowiada za przygotowanie fizyczne reprezentacji Polski.

W godzinach popołudniowych sprawdzono wydolność naszych piłkarzy. Sztab szkoleniowy poznał także wagę zawodników oraz poziom ich tkanki tłuszczowej. Na piątek i sobotę, zaplanowano po jednej jednostce treningowej. Niedziela będzie dniem wolnym.