Polska prasa nie szczędzi słów krytyki naszym piłkarzom po meczu otwarcia Euro 2012, w którym nasza reprezentacja zremisowała w dramatycznych okolicznościach z Grecją 1:1. Wychwala za to Przemysława Tytonia. Rezerwowy bramkarz został bohaterem po tym, jak obronił rzut karny, który uratował nas od porażki.
Polska prasa nie szczędzi słów krytyki naszym piłkarzom po meczu otwarcia Euro 2012, w którym nasza reprezentacja zremisowała w dramatycznych okolicznościach z Grecją 1:1. Wychwala za to Przemysława Tytonia. Rezerwowy bramkarz został bohaterem po tym, jak obronił rzut karny, który uratował nas od porażki. – Przeczytaj cały artykuł
Obserwuj nas w Google News!
REKLAMA