-->

Raków jedzie do Legnicy. Miedź to bardzo trudny rywal.

Udostępnij :
4919-Rakow_jedzie_do_Legnicy_Miedz_to_bardzo_trudny_rywal

Raków jedzie do Legnicy. Miedź to bardzo trudny rywal.

Po zwycięstwie na inaugurację ligi z Bytovią Bytów, piłkarzy Rakowa czeka w sobotę trudniejsze zadanie. Częstochowianie zmierzą się z Miedzią Legnica, która według fachowców jest w tym sezonie głównym faworytem do awansu do pierwszej ligi.

Po zwycięstwie na inaugurację ligi z Bytovią Bytów, piłkarzy Rakowa czeka w sobotę trudniejsze zadanie. Częstochowianie zmierzą się z Miedzią Legnica, która według fachowców jest w tym sezonie głównym faworytem do awansu do pierwszej ligi.Trudno się jednak dziwić skoro, legniczanie dokonali latem kilku spektakularnych transferów. Działacze Miedzi zdołali namówić do gry w zespole m.in. Mariusza Mowlika, Andrzeja Bledzewskiego, Marcina Nowackiego, czy Zbigniewa Zakrzewskiego. Na czerwono – niebieskich, nazwiska nowych graczy nie robią jednak wrażenia. – Nazwiska nie grają, ale czeka nas w Legnicy trudny mecz – zaznacza Piotr Mastalerz. – Już w poprzednim sezonie Miedź była groźna i w spotkaniach z tym zespołem ciężko się grało. W obecnych rozgrywkach na pewno będą liczyć się w walce o awans. My jednak także znamy swoją wartość i zamierzamy przywieźć do Częstochowy punkty – dodaje obrońca.

Gracze Miedzi nie zamierzają jednak łatwo sprzedawać skóry. Tym bardziej, że w pierwszym meczu, zaledwie zremisowali z beniaminkiem – Chrobrym Głogów. Trener legniczan Bogusław Baniak, który w poprzednim sezonie prowadził Wartę Poznań uznał, że przed meczem z Rakowem przyda się jego piłkarzom dodatkowa mobilizacja. Szkoleniowiec postanowił więc sprezentować zawodnikom książki i filmy o hiszpańskich pomocnikach Xavim i Inieście. W rozpracowaniu częstochowian miał natomiast pomóc Baniakowi „zaprzyjaźniony” trener, który z ukrycia obserwował spotkanie z Bytovią. – Raków gra niewygodnym dla nas systemem 4-4-2 i ma wysokich, silnych obrońców. Na prawej stronie musimy uważać szczególnie na Witczyka, groźni są też Orzechowski i Czerwiński. Dobrze prezentuje się też bramkarz Kos. Musimy zmusić go do wielu interwencji, wtedy jest większe prawdopodobieństwo, że popełni błąd – zdradził na oficjalnej stronie Miedzi Baniak.

W podróż do Legnicy, zawodnicy Rakowa udadzą się w najsilniejszym składzie. Zabraknie jedynie Łukasza Kowalczyka, który przeciwko Bytovii został ukarany czerwoną kartką i musi pauzować dwa mecze.

REKLAMA