-->

Sparingi : Rozwój Katowice- Victoria Częstochowa 3:1

Udostępnij :
4335-Sparingi_Rozwoj_Katowice_Victoria_Czestochowa_3_1

Sparingi : Rozwój Katowice- Victoria Częstochowa 3:1

Po solidnej grze pozbawionej fajerwerków Rozwój uporał się z Victorią Częstochowa.

Po solidnej grze pozbawionej fajerwerków Rozwój uporał się z Victorią Częstochowa.Podopieczni trenera Rozwoju Mirosława Smyły tym razem byli klasę lepsi od zespołu, z którym w ligowych bojach bywało różnie…

– Rozwój był znacznie lepszym zespołem. Obnażył wszystkie nasze słabości. Widać, że trener Smyła tę drużynę potrafił poukładać – oceniał tuż po końcowym gwizdku rozgrywanego na „Rapidzie” sparingu trener Victorii Maciej Stożek.

W sobotnie przedpołudnie skutecznością błysnął Adrian Mielec. Sprowadzonemu z Zagłębia Sosnowiec napastnikowi chyba leżą częstochowskie drużyny… Jeszcze w barwach Ruchu Radzionków strzelił dwa gole Rakowowi, minionej środy swe pierwsze dla Rozwoju trafienie zaliczył pokonując golkipera Skry… Tym razem nie dał szans doświadczonemu Sebastianowi Łukiewiczowi. Bramkarz Victorii w 19 minucie mógł tylko odprowadzić piłkę wzrokiem, bo mocny półwolej Mielca był naprawdę przedniej marki i wylądował tuż pod poprzeczką. Drugi raz 27-letni ofensor Rozwoju na listę strzelców wpisał się tuż przed przerwą. Tym razem zwieńczył tylko akcję wyprowadzoną przez Jacka Jarnota i Marka Walczaka. „Walec” jest w coraz wyższej dyspozycji…

Kolejny raz z bardzo dobrej strony pokazał się również Adam Krakowski, którego wypożyczenie młodego zawodnika z Górnika Zabrze nie jest jeszcze sfinalizowane. Krakowski w 59 minucie popisał się przepięknym uderzeniem z 12 metrów w górny róg bramki. – To było dobre – kiwali z uznaniem głowami obserwujący mecz zawodnicy młodzieżowego zespołu MFK Karvina. Czesi wkroczyli na murawę po zawodnikach Rozwoju i Victorii, by zmierzyć się z rówieśnikami z GKS-u Katowice.

A wtedy już trener Mirosław Smyła dzielił się wrażeniami z kolejnego zakończonego sukcesem spotkania. – Jak zwykle, są plusy i minusy. Gdybym widział tylko te pierwsze, to byłbym niepoważny – mrugał okiem szkoleniowiec Rozwoju. – Cieszę się, że znów graliśmy w piłkę. Widać, że zawodnicy coraz lepiej się rozumieją. Rozegranie futbolówki na tle takiego zespołu jak Victoria było bardzo dobre. Najbardziej podobała mi się akcja Gackiego z Walczakiem. Zagrali schemat, „Walec” zszedł do środka, dostał od Damiana piękną prostopadłą piłkę… Szkoda, że sędzia podniósł chorągiewkę, bo mielibyśmy pięknego gola. Najważniejsze jednak, że był pomysł – podkreślał Smyła, którego nieco zdenerwować mogła sytuacja z 72. minuty.

W podbramkowym zamieszaniu piłkę ręką zagrał jeden z zawodników Rozwoju i arbiter bez wahania wskazał na „wapno”. Robert Widawski wobec precyzyjnego strzału Łukasza Kotasa był bez szans. – Źle, że cały czas zdarzają nam się proste błędy w defensywie – mówił dalej trener Smyła. – Jest sporo niewymuszonych pomyłek taktycznych, wynikających ze złych nawyków. Musimy się jako drużyna lepiej bronić! Ktoś może powiedzieć, że mówię o dziwnych rzeczach, bo mamy jedną z najlepszych defensyw w lidze… Ja się z tym nie zgadzam. Może być jeszcze lepiej!

Protokół meczowy

sparing, sobota, 12.02, „Rapid”, godz. 11.00

Rozwój Katowice – Victoria Częstochowa 3:1 (2:0)

Mielec 19, 44, Krakowski 59 – Kotas 72 – karny

Rozwój Katowice: Faber – Mielnik, Świerczyński, Lis, Tora – Zalewski, Gacki, Wawrzyńczok – Jarnot, Mielec, Walczak. II połowa: Widawski – Will, Świerczyński, Lis, Mielnik – Waniek, Mielec (Paszek), Colik, Jędrowski – Krakowski, Polis. Trener: Mirosław SMYŁA.

Victoria Częstochowa (skład wyjściowy): Łukiewicz – Marczyk, Załucki, Krakowiak, Bielawski – Kotas, Piwiński, Rumiński, Wiśniewski – Pląskowski, Ścisłowski. Trenerzy: Sebastian ŁUKIEWICZ i Maciej STOŻEK.

—————————————————————————————————————————

– Zobacz wyniki innych sparingów rozegranych 12 lutego

REKLAMA