Działacze MKS-u mimo trudnej sytuacji, w jakiej znaleźli się po odejściu strategicznego sponsora, nie zamierzają się poddać. Podczas walnego zebrania członków klubu, które odbyło się w piątek, 14 stycznia mocno zaatakowali burmistrza, żądając od niego wyraźnego wsparcia finansowego.
Działacze MKS-u mimo trudnej sytuacji, w jakiej znaleźli się po odejściu strategicznego sponsora, nie zamierzają się poddać. Podczas walnego zebrania członków klubu, które odbyło się w piątek, 14 stycznia mocno zaatakowali burmistrza, żądając od niego wyraźnego wsparcia finansowego.– Przeczytaj cały artykuł
Obserwuj nas w Google News!
REKLAMA