Orzeł Psary/Babienica odczarował w końcu własne boisko i wygrał po raz pierwszy w tym sezonie przed swoimi kibicami. Nie wygrała natomiast u siebie częstochowska Victoria z inną nieco niżej notowaną Victorią Chróścice. To może martwić przed środowym meczem z liderem III ligi.
Orzeł Psary/Babienica odczarował w końcu własne boisko i wygrał po raz pierwszy w tym sezonie przed swoimi kibicami. Nie wygrała natomiast u siebie częstochowska Victoria z inną nieco niżej notowaną Victorią Chróścice. To może martwić przed środowym meczem z liderem III ligi.Orzeł Psary/Babienica pnie się w górę tabeli. Tydzień temu wygrana na wyjeździe, teraz wygrana (w końcu) u siebie i sytuacja Orła w tabeli jest już nieco lepsza. Z kolei częstochowska Victoria nie może odnaleźć właściwego rytmu gry i po słabym meczu zaledwie zremisował z inną Victorią, tą z Chróścic 2:2. Szkoda bo przeciwnik był do ogrania ale niestety gospodarze nie mogli znaleźć recepty na strzelenie jeszcze jednego gola w tym meczu. W środę po Świętach rozegrana zostanie zaległa kolejka z 20 marca.