Porażka Rakowa z I-ligowym GKS-em Katowice
Raków doznał pierwszej porażki w tym roku. Częstochowianie nieznacznie ulegli GKS-owi Katowice 1:2. Bramkę dla Rakowa zdobył Piotr Malinowski.
Raków doznał pierwszej porażki w tym roku. Częstochowianie nieznacznie ulegli GKS-owi Katowice 1:2. Bramkę dla Rakowa zdobył Piotr Malinowski. Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Obie drużyny stworzyły sobie kilka dogodnych sytuacji. Co prawda to Maciej Mielcarz musiał częśćiej interweniować, jednak ataki czerwono-niebieskich również były groźne. Kiedy wydawało się, że do przerwy wynik będzie bezbramkowy katowiczanie po wymianie kilku podań doszli do sytuacji strzeleckiej, którą wykorzystał Przemysław Sawicki.
Drugą część lepiej rozpoczęli nasi rywale, którzy w 48 zmarnowali stuprocentową szansę. Co się nie udało za pierwszym razem wyszło niestety w drugiej próbie. Grzegorz Goncerz pokonał pewnym uderzeniem Mateusza Prusa i GKS prowadził już 2:0.
Raków nie złożył broni. 7 minut po golu dla katowiczan Carlinhos podał futbolówkę do Malinowskiego, a nasz lewoskrzydłowy strzelił przy samym słupku i Raków miał kontaktowego gola. Chwilę później mogliśmy remisować, jednak w dwóch dogodnych sytuacjach, jakie miał Damian Warchoł zabrakło trochę dokładności.
Do końca meczu wynik już nie uległ zmian. Częstochowianie doznali pierwszej porażki w okresie przygotowawczym, jednak po tym meczu nasi piłkarze schodzili z murawy z podniesionymi głowami.
Kolejnym rywalem Rakowa będzie MKS Kluczbork.
GKS Katowice – RKS Raków (1:0)
1:0 – Przemysław Sawicki 41′
2:0 – Grzegorz Goncerz 49′
2:1 – Piotr Malinowski 56′
Skład Rakowa:
Mielcarz – Sabiłło (46. Waszkiewicz), Klepczyński (46. Mesjasz), Cyfert (60. Radler), Góra (69. Rogala), Kamiński (46. Pawlusiński), Carlinhos (60. Bronisławski), Kmieć, Figiel, Malinowski, Warchoł (72. Rumin).